Anty-szczepionkowi pseudo-aktywiści

200 lat temu Medycyna zaczęła odrzucać wszystkie zabobony, mistyczną wiedzę antyczną oraz anegdoty dziadów i pradziadów.

Wtedy człowiek zaczął uczyć się wszystkiego od zera.

Dzięki tej wiedzy połowa z nas może to przeczytać, bo nie umarła przy porodzie.

Dzięki tej wiedzy co trzecia osoba dożyła Twojego wieku, ponieważ nie zabiła ich odra, ospa, świnka, szkarlatyna, różyczka czy polio.

Ci sami ludzie, którzy mieli 15% szans dożyć do założenia własnego konta na Facebooku mają czelność swoją domorosłą filozofią podważać skuteczność szczepionek i epatować swoją ignorancją, szerząc groźne mity dla swoich dzieci.

W szczepionkach jest rtęć.

Nie. W szczepionkach nie ma ani grama srebrzystego metalu, który można znaleźć w termometrze. W żadnej szczepionce nigdy nie było rtęci tak jak każdy ją sobie wyobraża. Natomiast prawdą jest, że w szczepionkach dla dorosłych znajduje się tiomersal, substancja chemiczna, która zbudowana jest z 9 atomów węgla, 9 atomów wodoru, 1 atomu rtęci, 1 atomu sodu, 2 atomów tlenu oraz 1 atomu siarki [C9H9HgNaO2S]. Ta substancja nie ma nic wspólnego z silnie toksyczną rtęcią. To jest kompletnie inna substancja chemiczna, z innymi właściwościami i inną drogą metaboliczną w ludzkim organizmie. Aby obnażyć błąd logiczny anty-szczepionkowców wystarczy nam prosta analogia do wody. Woda składa się z 2 atomów wodoru i 1 atomu tlenu [H20]. Wodór [H2] to silnie wybuchowy gaz, tlen natomiast [O2] to gaz łatwopalny. Nie dość, że woda nie jest gazem, tylko cieczą; to jeszcze nie widziałem, żeby ktoś po wypiciu szklanki wody stał się chodzącą bombą czy koktajlem Mołotowa.

Big Pharma nas szczepi tylko po to, żeby zarobić pieniądze.

Nie da się ukryć, że kiedy się produkuje, a następnie sprzedaje szczepionki, to się na nich zarabia. Natomiast jeżeli założyć na chwilę, że rzeczywiście istnieje jakiś Wielki Brat Farmacji, to mi pozostaje tylko nazwać go totalnym idiotą; ponieważ kto myślący sprzedawałby tanie prewencyjne szczepionki, zamiast drogich leków podczas nieustających epidemii?

Obowiązkowe szczepienia to zamach na wolność osobistą.

A) Tak samo jak obecność strażaków, gdy płonie Ci mieszkanie. Nie gaszą ognia, żeby Tobie nie spłonęła kanapa, tylko po to żeby nie spłonął cały budynek.

B) Przy zakupie prezerwatyw też masz odebraną wolność osobistą. Nie masz wyboru między kondomami lateksowymi a papierowymi. Iście jesteśmy więzieni przez system.

Matka czuje!

Matki przeważnie bardzo dużo czują kiedy zaczerpną wiedzę z forum ja_mamusia.pl od Kasieńka75. Natomiast nic nie czują jak dostaną coś takiego: http://www.cdc.gov/vaccinesafety/index.html

Szczepionki powodują uszkodzenia mózgu.

Niemal wszyscy anty-szczepionkowcy sami byli szczepieni; i kiedy słucham ich argumentów oraz widzę ich reakcje na dowody naukowe muszę się dwa razy zastanowić czy oby ich szczepionki rzeczywiście były bezpieczne.